Co to jest ten #bikespotting? - kliknij

Wyszukiwarka rowerowa

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rmikke z miasteczka warszawa. Mam przejechane 18990.36 kilometrów w tym 301.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmikke.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:345.79 km (w terenie 2.00 km; 0.58%)
Czas w ruchu:15:50
Średnia prędkość:21.46 km/h
Maksymalna prędkość:54.45 km/h
Liczba aktywności:34
Średnio na aktywność:10.17 km i 0h 28m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
22.79 km 0.00 km teren
00:56 h 24.42 km/h
Max prędkość:41.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Burzę przejedziedmy., a śrubki zdobędziemy! #bikespotting 93 (66)

Środa, 4 lipca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 0

Burza, zapowiadana przez ICM na około południa, przyszła około szesnastej, jak miałem z pracy wychodzić. A sklep ze śrubkami (o ile mi wiadomo - jedyny w Warszawie; najbliższy kolejny sklep w Piastowie) czynny do siedemnastej. Na Ursynowie.

Na szczęście - chwilę pogrzmiało, po czym zaczął padać deszczyk nijak się nie mający do zapowiadanego przez ICM potopu. No to pojechałem na ten Ursynów. Trochę zmokłem (najbardziej pod samym sklepem), ale śrubki zdobyte i bagażnik zamocowany. Jutro test bojowy.

Dane wyjazdu:
7.29 km 0.00 km teren
00:20 h 21.87 km/h
Max prędkość:34.34 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty #naszybko. #bikespotting 23 (8); #bucspotting 1

Środa, 4 lipca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 0

Nalepka rozdana pod domem.
ICM straszył deszczem, ale na razie słoneczko wali jak głupie :D
Byle to nie oznaczało, że rozpada sie dopiero, jak będę chciał wracać...

Dane wyjazdu:
7.23 km 0.00 km teren
00:16 h 27.11 km/h
Max prędkość:50.40 km/h
Temperatura:25.9
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Tuż przed burzą. #bikespotting 35 (14)

Wtorek, 3 lipca 2012 · dodano: 03.07.2012 | Komentarze 0

Chyba w ostatniej chwili z pracy wyszedłem. Już trochę kapało, od południa czarne chmury, parę razy zagrzmiało - ale w sumie to mokry byłem od potu, a nie od deszczu. Porno i dusno.

Wjechałem rowerem do garażu, cofnąłem się, żeby sprawdzić, czy aby nie powinienem zostawić pamiątkowej nalepki na samochodzie przy bramie - i już się zdążyło rozpadać. Może z pół minuty od wjazdu do garażu... To się nazywa wyczucie chwili :D

Dane wyjazdu:
6.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:29.6
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Pół kilo gwoździ. #bikespotting 24 (14)

Wtorek, 3 lipca 2012 · dodano: 03.07.2012 | Komentarze 0

Czort wie, ile dokładnie przejechałem, szacowałem z dołu. W serwisie (odbierałem dziś rower) magnes mi przekręcili, połapałem się dopiero gdzieś pod palmą i nie miałem czasu ni ochoty, żeby to natychmiast poprawić.

Po drodze wpadłem do sklepu po śrubki i LocTite, zamiast LocTite dostałem coś podobnego, a zamiast paru utwardzonych śrubek - pół kilo gwoździ. No dobra, śrubek po prostu nie było (za to dostałem kolejny "dobry namiar"), a gwoździe zostały mi ekstra zlecone przez jadące na obóz dziecię. Oni co roku chcą pół kilo gwoździ od każdego...

A serwis trochę pomógł, ale nadal coś mi w korbach chrobocze. A nie mogli biedaczki przetestować, bo nie mają butów z zatrzaskami do ubijaków. Hmmm, ja tam bym po prostu zmienił na chwile pedały... Zresztą nieprawdą jest, jakoby na ubijakach nie dało się jeździć w zwykłych butach. Cóż podjadę z reklamacją...