Co to jest ten #bikespotting? - kliknij

Wyszukiwarka rowerowa

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rmikke z miasteczka warszawa. Mam przejechane 18990.36 kilometrów w tym 301.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmikke.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Nocny Rower

Dystans całkowity:8220.60 km (w terenie 45.12 km; 0.55%)
Czas w ruchu:390:15
Średnia prędkość:19.21 km/h
Maksymalna prędkość:60.71 km/h
Liczba aktywności:463
Średnio na aktywność:17.76 km i 0h 55m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
7.31 km 0.00 km teren
00:20 h 21.93 km/h
Max prędkość:44.48 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Najgrzeczniejszy rowerzysta w mieście 2 (0)

Poniedziałek, 2 stycznia 2012 · dodano: 03.01.2012 | Komentarze 2

W przeciwieństwie do jazdy porannej, tym razem to ja robiłem za wzór cnót wszelakich, jadacy jezdnią, podczas gdy cała reszta rozpedzała pieszych na chodnikach.

Dane wyjazdu:
7.32 km 0.00 km teren
00:23 h 19.10 km/h
Max prędkość:30.43 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty #naszybko. #bikespotting 4 (1)

Piątek, 30 grudnia 2011 · dodano: 30.12.2011 | Komentarze 0

Na szybko

Dane wyjazdu:
13.53 km 0.00 km teren
00:41 h 19.80 km/h
Max prędkość:44.04 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Domciu. #bikespotting 0 (0)

Piątek, 30 grudnia 2011 · dodano: 01.01.2012 | Komentarze 0

Coś tam próbowałem kupić po drodze, ale renamęt mieli...

Dane wyjazdu:
7.31 km 0.00 km teren
00:25 h 17.54 km/h
Max prędkość:28.25 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty #naszybko. #bikespotting 3 (0)

Czwartek, 29 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 0

Tak, tak, wszyscy napotkani rowerzyści zasuwali chodnikiem...

Oraz, chyba trzeba rower po serwisie podregulować i dopompować. Jeszcze żeby ta wmordęwind wyłączyć...

Dane wyjazdu:
7.29 km 0.00 km teren
00:19 h 23.02 km/h
Max prędkość:46.38 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Domciu #naszybko. #bikespotting 0 (0)

Czwartek, 29 grudnia 2011 · dodano: 30.12.2011 | Komentarze 0

Pusto coś, żadnego rowerzysty...

Dane wyjazdu:
14.50 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty i z powrotem bez licznika #bikespotting 7 (5)

Środa, 28 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
10.47 km 0.00 km teren
00:32 h 19.63 km/h
Max prędkość:42.78 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Praca-dom-serwis #bikespotting 3 (2)

Poniedziałek, 19 grudnia 2011 · dodano: 19.12.2011 | Komentarze 0

Z okazji, że pan doktor pozwolił, przejechałem się pierwszy raz po operacji rowerem Szał ciał i uprzęży :D.

W ten sposób zabrałem rower z firmy i od razu odstawiłem do serwisu na wymianę obręczy, serwis piasty i takie tam przy okazji.

Dane wyjazdu:
7.28 km 0.00 km teren
00:19 h 22.99 km/h
Max prędkość:38.73 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Domciu #naszybko. #bikespotting 4 (2)

Środa, 16 listopada 2011 · dodano: 16.11.2011 | Komentarze 0

Zimno trochę się zrobiło...

Dane wyjazdu:
7.26 km 0.00 km teren
00:19 h 22.93 km/h
Max prędkość:42.78 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Fajnie jest na koniec wtrząchnąć jabłko... #bikespotting 3 (2)

Wtorek, 15 listopada 2011 · dodano: 16.11.2011 | Komentarze 0

Odkrycie sprzed paru dni: Jabłko po powrocie z roweru jest taaaakie soczyste, taaaakie słodkie i w ogóle nie ma nic lepszego. Spróbujcie. Testowałem na Lobo ;)

Dane wyjazdu:
7.26 km 0.00 km teren
00:19 h 22.93 km/h
Max prędkość:41.21 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Domciu #naszybko. #bikespotting 0

Poniedziałek, 14 listopada 2011 · dodano: 15.11.2011 | Komentarze 0

Jak patrzyłem na pogodę, to jeszcze wiatr niby sprzyjający. Ale pod palmą już miałem wmordęwind, jak w pysk strzelił... To i Vmax nie na wiadukcie, jak zwykle, tylko na zjeździe z mostu, gdzie częściowo byłem osłonięty od wiatru.