Co to jest ten #bikespotting? - kliknij

Wyszukiwarka rowerowa

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rmikke z miasteczka warszawa. Mam przejechane 18990.36 kilometrów w tym 301.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmikke.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:15155.22 km (w terenie 112.10 km; 0.74%)
Czas w ruchu:721:57
Średnia prędkość:19.26 km/h
Maksymalna prędkość:72.69 km/h
Liczba aktywności:1174
Średnio na aktywność:12.91 km i 0h 39m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
12.00 km 2.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Sto lat za Murzynami. #bikespotting 0

Środa, 23 stycznia 2013 · dodano: 24.01.2013 | Komentarze 1

Po rrobocie pojechalem jeszcze odebrac zabawke z paczkomatu. Wlasnie z niej korzystam - robie ten wpis przez... telewizor. Ale troche mnie to kosztowalo i, prawde mowiac do nietelewizyjnych zastosowan to to sie nadaje umiarkowanie. Ot, chocby teraz, okazalo cie, ze nie ma jak ENTER wcisnac.... A co mi tam, wpisze bez enterow :-) Pojechalem dluzsza trasa, przez Most Siekierkowski. Co mnie podkusilo,,, Jest jeszcze gorzej, niz rok temu. Wtedy przynajmniej chodnik na moscie byl odsniezony, teraz od Gwintowej do Fieldorfa moze ze sto metrow udalo mi sie przejechac, albo i to nie.

E. Złamałem się i jednak dokończę normalnie, z laptopa. Dziwny pomysł - brak możliwości wstawienia znaku końca wiersza, prawda?

A poza tym - tam nie da się otworzyć drugiej zakładki i zgarnąć do wpisu zdjęć wysłanych via blip.

Droga dla rowerów i pieszych, Warszawa, Polska, Europa, druga dekada XXI wieku:



A teraz odstawcie płyny, bo...



...to jest:
DROGA POŻAROWA
NIE ZASTAWIAĆ
(z okresu jak wyżej).

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:-9.3
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Może te SnowStudy nie takie złe. #wmordesyp do kwadratu. #bikespotting 0

Wtorek, 22 stycznia 2013 · dodano: 22.01.2013 | Komentarze 3

Kto nie jeździł dziś o pierwszej w nocy po Warszawie - niech żałuje.

Fakt, że w Śródmieściu i na moście WMORDESYP na całego, wszystkie ulice zasypane, odśnieżali czy nie, śnieg pada pionowo i żaden daszek nic nie daje, oczy trzeba mocno mrużyć - ale za to po grochowskiej stronie wiatr zelżał i tak pięknie, świątecznie niemal, śnieg sypał, skrząc się w świetle lampki...

A najfajniej było pod domem - odśnieżane chyba wczoraj, pod warstwą świeżego śniegu warstwa ubitego, stopionego i zmrożonego w koleiny. Właśnie na takie coś przydają się SnowStudy, z każdego uślizgu udało mi się rower wyprowadzić. Może jednak nie zmienię ich na Marathony Winter?

Na przedostatnim zakręcie było tak zawiane, że nie było wiadomo, gdzie jest krawężnik...

A w ogóle to sporą część drogi na pierwszym biegu przepedałowałem, ślizgawka niezła. A temperaturę odczuwalną Stacja meteo IFPW podawała na -15 z dużym hakiem. Fakt, na światłach zimnawo się robiło, na szczęście musiałem tylko dwa razy stawać.

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:-7.1
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Do roboty #naszybko #bikespotting 1 (1)

Wtorek, 22 stycznia 2013 · dodano: 22.01.2013 | Komentarze 0

Na szybko. Prószyło, ale pomijalnie ;)

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:-8.2
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Domciu #naszybko #bikespotting 0

Wtorek, 22 stycznia 2013 · dodano: 22.01.2013 | Komentarze 0

Na szybko i bez przygód. To chyba dobrze...

Dane wyjazdu:
9.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:-9.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Brytyjski Jego Mać Ambasador. #bikespotting 3 (1)

Poniedziałek, 21 stycznia 2013 · dodano: 22.01.2013 | Komentarze 0

Trochę nadrobiłem, bo przez pocztę i sklep jechałem. O sklepie to nawet w Przypadkach jakoś niedługo wspomnę, bo wprawdzie sprawa mało rowerowa, ale opisania godna, a i dwuleworecznością się co nieco popisałem.

Śnieżek trochę prószył, ale jechało się świetnie. Tylko taki jeden mi na moście adrenaliny dostarczył, wyprzedzając mnie ze sporą prędkością jakieś milimetry od mojego łokcia. Ja naprawdę jestem odporny na wyprzedzanie mnie "na gazetę", nawet puszczam kierowców mimo małej ilości miejsca, ale ten gość naprawdę przejechał mi lusterkiem po rękawie kurtki. Biała chyba Astra, na numerach brytyjskich placówek dyplomatycznych. Tona dyplomacji. Z hakiem. Niestety, całego numeru nie dałem rady zapamiętać...

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:-9.6
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Znowu ciemną nocą... #bikespotting 1

Sobota, 19 stycznia 2013 · dodano: 22.01.2013 | Komentarze 0

Jak dotąd (odpukać) tegoroczny rekord późnego powrotu z pracy - ruszałem po drugiej nad ranem. Bez przygód.

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:-6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Do roboty #naszybko #bikespotting 0

Piątek, 18 stycznia 2013 · dodano: 25.01.2013 | Komentarze 0

Bez przygód. Chyba, bo przeglądając wpisy zauważyłem że w sobotę wróciłem z piątkowej roboty, a jakoś nigdy w piątek nie pojechałem... No to uzupełniam.

Fajnie, że tę inernetową stację meteo odkryłem, to mogę sobie temperatury mocno poniewczasie spisywać :D

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Do roboty #naszybko #bikespotting 2 (2). Oraz ustawiania kamerki ciąg dalszy.

Czwartek, 17 stycznia 2013 · dodano: 17.01.2013 | Komentarze 1

Chociaż z tym ustawianiem kamerki to troche dofabularyzowałem, żeby już nie pisać, że dokonfabulowałem.

Mianowicie wczoraj wyszło na jaw, że na zimówce siedze w troche bardziej wyprostowanej pozycji, niż na góralu - i kamerka filmuje głównie niebo i co wyższe budynki. Zdarzenia z terenówką w ogóle na filmie nie widać, a wyprzedzającego rowerzystę - dopiero ja za nim pod górkę jadę.

No tosię dziś wziąłem za poprawianie pozycji kamery i nie udało mi sie jej poprawnie zamocować w ogóle - lata trochę. Przecież nie dodam latania kamerki po kasku do i tak już wytrzęsionych filmów...

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:-5.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Domciu #naszybko #bikespotting 2 (0)

Czwartek, 17 stycznia 2013 · dodano: 18.01.2013 | Komentarze 0

Na szybko.

Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:-1.7
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Urraaaaa! przez korek. #bikespotting 3 (1)

Środa, 16 stycznia 2013 · dodano: 17.01.2013 | Komentarze 1

1. Prawie cały czas jechałem między stojącymi samochodami. I nawet czterech kierowców usuwało mi się z drogi. Co prawda dopiero, jak prawie wjeżdżałem im w lusterka, ale jednak. Latem odsetek ustepujących jest podobny, ale ustępują wcześniej, o ile słoneczko za bardzo nie napieprza. Kładę to na karb lampek - w letnim rowerze jest znacznie mocniejsza, migająca i wyżej umieszczona - to i zauważyć mnie w lusterku łatwiej. Niestety, buców nie mieszczących się w swoim pasie, przez co musiałem mocno kombinować i parę razy przystawać, było ze dwa razy tylu... I nie mówię tu o autobusach, kierowcy części osobówek się tak ustawiają.

2. Na samym początku pani MUSIAŁA mnie wyprzedzić, żeby dwadzieścia metrów dalej utknąć na końcu korka. Na szczęście te dwadzieścia metrów wystarczyło, żebyśmy się zamienili miejscami, tj. mimo akcji tej pani w micrze zdołałem wyjechać na środek jezdni i wbić się w korek.


3. Kawałek dalej druga pani w dużej terenówce nie umiała zdecydowanie zmienić pasa (z lewego na prawy), choć miejsce miała. A jak już ją ominąłem z lewej, to próbowała mnie docisnąć do samochodu przed nią. Nie żeby złośliwie, ona po prostu tego samochodu nie czuła.

4. Pod robotą - podobna sytuacja, tyle że audi zatrzymało się na środku drogi na pogawędkę przez szybkę ze Straszą Miejską. I też facet ruszył, jak akurat przejeżdżałem między nim, a zaparkowanym przed nim samochodem, odbijając w lewo. Było nawet bliżej, niż z ta terenówką, zdążył mnie trącić błotnikiem, na szczęście niegroźnie )zauważył mnie chwilę po naciśnięciu gazu). Dziękuje niniejszym Straży Miejskiej za powodowanie niebezpiecznych sytuacji na drodze - to oni go zatrzymali na pogawędkę w ciasnej ulicy.

5. Na Rondzie Waszyngtona wyprzedził mnie jakiś gość na skrzypiącym mieszczuchu. Idę schować się pod kamień...