Co to jest ten #bikespotting? - kliknij

Wyszukiwarka rowerowa

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rmikke z miasteczka warszawa. Mam przejechane 19181.88 kilometrów w tym 301.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.20 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmikke.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:15155.22 km (w terenie 112.10 km; 0.74%)
Czas w ruchu:721:57
Średnia prędkość:19.26 km/h
Maksymalna prędkość:72.69 km/h
Liczba aktywności:1174
Średnio na aktywność:12.91 km i 0h 39m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
8.36 km 0.00 km teren
00:25 h 20.06 km/h
Max prędkość:31.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Po zaopatrzenie ;)

Niedziela, 24 lipca 2011 · dodano: 24.07.2011 | Komentarze 0

Tu ciasto, tam kurczak... a kilometry lecą :D

Choć nie tak, jak IM. ;)

Dane wyjazdu:
7.27 km 0.00 km teren
00:20 h 21.81 km/h
Max prędkość:34.66 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty. #bikespotting 5 (1)

Piątek, 22 lipca 2011 · dodano: 22.07.2011 | Komentarze 2

Załamka. Na pięciu napotkanych rowerzystów, tylko jeden jechał prawidłowo (tj. jezdnią). OK, drugi jechał nieprawidłowo chodnikiem w miejscu, gdzie jest to jedynie słuszna decyzja (co mozna, oczywiście, poznać po tym, że sam tam jeżdżę chodnikiem - Waszyngtona wzdłuż Skaryszaka w stronę Centrum).

Dane wyjazdu:
7.27 km 0.00 km teren
00:20 h 21.81 km/h
Max prędkość:35.32 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty. #bikespotting 5 (3)

Czwartek, 21 lipca 2011 · dodano: 21.07.2011 | Komentarze 0

Niby nie pada, a rowerzystów nadal mało...

Dane wyjazdu:
7.32 km 0.00 km teren
00:19 h 23.12 km/h
Max prędkość:49.92 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Domciu. Deszcz i grad, a #bikespotting 23 (14)

Czwartek, 21 lipca 2011 · dodano: 22.07.2011 | Komentarze 0

To ja już nic nie rozumiem. Rano sucho - pięć osób na rowerach widzę. Po południu leje i lód z nieba spada - 23 sztuki, w tym facet z czwórką dzieciaków na spacer do Skaryszaka jedzie...

Dane wyjazdu:
7.26 km 0.00 km teren
00:19 h 22.93 km/h
Max prędkość:35.65 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty. #bikespotting 5 (2)

Środa, 20 lipca 2011 · dodano: 20.07.2011 | Komentarze 0

Na szybko, bo na dyżur. Jakoś mało rowerzystów, może to przez ten deszcz...

Dane wyjazdu:
12.27 km 0.00 km teren
00:38 h 19.37 km/h
Max prędkość:33.42 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty (z hakiem) #bikespotting 13 (4)

Wtorek, 19 lipca 2011 · dodano: 19.07.2011 | Komentarze 0

Tak na lenia... i jeszcze nadal mam dwa rózne pedały.

Dane wyjazdu:
7.32 km 0.00 km teren
00:17 h 25.84 km/h
Max prędkość:45.57 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Domciu. #bikespotting 29 (8)

Wtorek, 19 lipca 2011 · dodano: 19.07.2011 | Komentarze 0

Na szybko, bo późno.

Dane wyjazdu:
10.91 km 0.00 km teren
00:26 h 25.18 km/h
Max prędkość:44.04 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do domu z małym zygzaczkiem #bikespotting 22 (10)

Wtorek, 5 lipca 2011 · dodano: 05.07.2011 | Komentarze 0

...bo to film trzeba oddać i takie tam...

Dane wyjazdu:
6.89 km 0.00 km teren
00:19 h 21.76 km/h
Max prędkość:31.72 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty. #bikespotting 18 (8)

Wtorek, 5 lipca 2011 · dodano: 05.07.2011 | Komentarze 0

Spogladam na licznik kawałek oddomu, a tam pusto. Stad i dystans krótszy ;)

Dane wyjazdu:
7.28 km 0.00 km teren
00:22 h 19.85 km/h
Max prędkość:31.46 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Kaczki w kałużach, dziwaki na rowerach. #bikespotting 2 (1). No i #mammokredupe...

Poniedziałek, 4 lipca 2011 · dodano: 04.07.2011 | Komentarze 3

Dziwne, po mokrym zwykle szybciej mi się jeździ, a dzis jakoś ciężko było.

Ale wróćmy do naszego tytułu...

Najpierw zobaczyłem, że tradycyjna kałuża na śmieszce przy kanałku jest tak wielka, że nie zdołam jej przeskoczyć, więc zwolniłem, żeby ją dostojnie przebrodzić. Potem zobaczyłem, że woda w niej jest tak brudna, że kilka kaczek skutecznie się na niej ukrywało - dostrzegłem je dopiero, jak zaczęły mi spod kół pryskać :D

Wiadomo, że żeby w taką pogodę rowerem jechać, trzeba mieć nie po kolei - dziś kolejne dowody. Pierwszy napotkany rowerzysta jechał sobie z parasolem, jak nie przymierzając ten Chińczyk (ale miał więcej szczęścia i w żadną dziurę nie wpadł). Drugi miał kask - tyłem do przodu...

Nic to - suszenie ciuchów uruchomione, czas się wziąć do jakiej pożytecznej pracy...