Co to jest ten #bikespotting? - kliknij

Wyszukiwarka rowerowa

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rmikke z miasteczka warszawa. Mam przejechane 18990.36 kilometrów w tym 301.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmikke.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Wmordewind

Dystans całkowity:4658.10 km (w terenie 38.10 km; 0.82%)
Czas w ruchu:248:30
Średnia prędkość:17.63 km/h
Maksymalna prędkość:60.71 km/h
Liczba aktywności:279
Średnio na aktywność:16.70 km i 0h 55m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
7.29 km 0.00 km teren
00:22 h 19.88 km/h
Max prędkość:29.65 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Zaspany rower ;) #bikespotting 14 bladym świtem

Środa, 18 maja 2011 · dodano: 18.05.2011 | Komentarze 0

Kiepsko jakoś się jechało, na moście to wiem, że pod wiatr, ale pod domem to chyba jeszcze rower jakiś zaspany był.

Dane wyjazdu:
14.41 km 0.00 km teren
00:38 h 22.75 km/h
Max prędkość:54.45 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Zygzaczkiem #bikespotting 89

Poniedziałek, 9 maja 2011 · dodano: 09.05.2011 | Komentarze 0

Nie nie, trzeźwy byłem jak świnia, tylko trasa tak mi wyszła ;)

Vmax na Spacerowej, oczywiście.

Dane wyjazdu:
35.86 km 1.00 km teren
01:45 h 20.49 km/h
Max prędkość:41.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Dużo kawałków. #bikespotting 73

Piątek, 6 maja 2011 · dodano: 08.05.2011 | Komentarze 0

Z zahaczeniem o sobotę, ale głównie w piątek jeździłem.

Dane wyjazdu:
7.32 km 0.00 km teren
00:17 h 25.84 km/h
Max prędkość:42.38 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Pod wiatr to już rower tak sam nie jedzie... #bikespotting 32

Środa, 27 kwietnia 2011 · dodano: 28.04.2011 | Komentarze 0

Rano tak fajnie było, a z powrotem ciągły mocny wmordęwind, w jakim bym akurat nie jechał kierunku.

Dane wyjazdu:
7.31 km 0.00 km teren
00:17 h 25.80 km/h
Max prędkość:43.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Wieczorkiem z roboty #bikespotting 9

Środa, 20 kwietnia 2011 · dodano: 20.04.2011 | Komentarze 0

Tak na szybko. Z tych dziewięciorga napotkanych rowerzystów, czworo to jakaś zroweryzowana rodzinka, napotkana przy Kruczej (pozdrawiam ;) )

Dane wyjazdu:
13.40 km 0.00 km teren
00:42 h 19.14 km/h
Max prędkość:43.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Siąp siąp do roboty #bikespotting 0... c'mon...

Środa, 13 kwietnia 2011 · dodano: 13.04.2011 | Komentarze 0

Troszkę deszczyku i rowerzystów wymiotło...

Dane wyjazdu:
7.24 km 0.00 km teren
00:25 h 17.38 km/h
Max prędkość:27.99 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Przedmuchało. #bikespotting 3

Piątek, 8 kwietnia 2011 · dodano: 08.04.2011 | Komentarze 0

Nieźle wiało z rana. Na szczęście w miarę stabilnie. Gorzej, że między budynkami stabilność diabli brali, a na otwartej przestrzeni stabilnie wiało w pysk...

Nic to, po południu ma padać, dopiero będzie fajnie.

Dane wyjazdu:
7.29 km 0.00 km teren
00:20 h 21.87 km/h
Max prędkość:39.75 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Wielki Różowy Bąbel, deszcz i wiatr. #bikespotting 2

Czwartek, 7 kwietnia 2011 · dodano: 07.04.2011 | Komentarze 1

Deszcz pada, a mi się zebrało na wożenie takiej większej wersji folii bąbelkowej, w której firma dostała nową centralę telefoniczną. Wielkie to jak cholera, ale na szczęście lekkie. Dzieciakom frajdę sprawię - pomyślałem i zapakowałem na plecak.
Wyglądało to po zawinięciu tak:

Zawinięty w pomarańczową kamizelkę plecak jest SPORY - piętnastocalowy laptop mieści się na ogół bez problemu w płaskiej kieszonce na plecach. Zatem, ten różowy badziew stanowił spory bąbel za plecami :D

Ma to swoje zalety, widzieli wariata, to się odsuwali. Wszystkie dziewczyny się za mną oglądały. I w ogóle udało mi się niezdrową sensację wzbudzić na całej trasie :D

Ma też wady. Po pierwsze - żagiel jak cholera, a tu wiatr co chwila zmienia kierunek i szarpie mi rowerem. Po drugie - kawałek musiałem zostawić wystający ze zwoju, bo jakby mi się wyślizgnął spod gumy, to miałbym ogon jak smok, i to różowy. I ten odwinięty kawałek co jakiś czas próbował mi się położyć a to na głowie, a to na ręku... No, ale dojechałem :D

Połowę syn wystrzelał w garażu, druga schnie za drzwiami ;)

Dane wyjazdu:
20.62 km 0.00 km teren
01:24 h 14.73 km/h
Max prędkość:37.72 km/h
Temperatura:-4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Pod wiatr, po gładkim śniegu i głupiej śmieszce. #bikespotting 5

Czwartek, 17 lutego 2011 · dodano: 17.02.2011 | Komentarze 0

Próba nabycia trąby i brak kontaktu ze sprzedawcą poskutkowały wypadem na Bemowo.

A że akurat w ciągu dnia spadł śnieg, a trasa prowadziła częściowo drogami dla rowerów, miałem okazję przejechać się po dziewiczym śniegu. Bo przecież jezdnie trzeba odśnieżyć, chodniki też można, ale ścieżki rowerowe? Przecież nikt nie jeździ na rowerze w lutym, co nie?

Jest coś fascynującego w jeździe po takim dziewiczym śniegu. Nawet kiedy obok jest wydeptany chodnik i zakorkowana jezdnia, można się poczuć jak w miejscu, gdzie jeszcze nikogo nie było...

No i miałem okazje zapoznać się ze śmieszką na Powązkowskiej/Maczka. Może nie jest to najgorzej pomyślana droga dla rowerów, jaką widziałem, ale projektant się starał. Przed i za każdym przejazdem przez jezdnię i w paru, losowo zapewne wybranych, miejscach, ścieżka zamienia się miejscami z chodnikiem, załamując się pod kątem ca 45°. Szczególną atrakcją jest przekroczenie jezdni i próba zgadnięcia, gdzie za tą jezdnią jest ścieżka, a gdzie chodnik, bo znaki pionowe są w pół drogi miedzy przejazdami, a nie tam, gdzie potrzebuję się zorientować. Zapewne stoi za tym jakaś głęboka myśl filozoficzna, bo przecież nie zdrowy rozsądek...

W stronę Bemowa miałem zasadniczo lekko z górki i z wiatrem, za to z powrotem... Ech...

Dane wyjazdu:
7.16 km 0.00 km teren
00:22 h 19.53 km/h
Max prędkość:32.85 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Jeden stopień więcej niż wczoraj i od razu #bikespotting 2

Środa, 16 lutego 2011 · dodano: 16.02.2011 | Komentarze 0

Krótszą (letnią) trasą pojechałem, bo już mi się nie chciało pod wiatr pedałować, skoro śniegu nie ma...