Co to jest ten #bikespotting? - kliknij

Wyszukiwarka rowerowa

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rmikke z miasteczka warszawa. Mam przejechane 18990.36 kilometrów w tym 301.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmikke.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Śmieszny Patrol

Dystans całkowity:11980.72 km (w terenie 90.80 km; 0.76%)
Czas w ruchu:573:16
Średnia prędkość:19.40 km/h
Maksymalna prędkość:60.71 km/h
Liczba aktywności:887
Średnio na aktywność:13.51 km i 0h 40m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
7.29 km 0.00 km teren
00:22 h 19.88 km/h
Max prędkość:28.52 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty niezbyt #naszybko, bo #wmordewind. #bikespotting 14 (5)

Wtorek, 21 maja 2013 · dodano: 21.05.2013 | Komentarze 0

Wmordęwind wyraźnie da się wyczuć w średniej prędkości...

Dane wyjazdu:
43.50 km 0.40 km teren
01:54 h 22.89 km/h
Max prędkość:42.78 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Jestem idiotą i mam na to dowody.

Poniedziałek, 20 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

Udało mi sie rano obudzić na tyle wcześnie, żeby znowu pojechać w stronę Wesołej, a nawet dalej, do Sulejówka. Tylko po tym Sulejówku kręciłem się za długo i pojechałem do roboty najszybszą drogą. A miałem zamiar przez las...

Na koniec popisałem się skrajnym idiotyzmem. Mianowicie zjeżdżając do korpogarażu pomyślałem, żeby szybko wyłączyć GPS, zanim zgubi sygnał, bo jak już zgubi, to po uruchomieniu próbuje odpytywać satelity "z całości materiału", co trwa. Jak pomyślałem, tak też natychmiast uczyniłem. Tyle, że ten przycisk trzeba chwilę potrzymać, żeby wyłączyć urządzenie, a zjazd do garażu krótki i na końcu trzeba hamować. Niby nie problem, GPS po prawej, główny hamulec po lewej, ręce mam dwie... Jeden drobiazg: jak się przy hamowaniu trzyma kierownicę jedną ręką, to ta ręka równocześnie pcha kierownicę do przodu z jednej strony, czyli rower zaczyna skręcać - praw fizyki nie przeskoczysz. Przy większej prędkości następuje to na tyle szybko, że wyleciałem przez kierownicę. No, ale głupi ma szczęście, straty w ludziach i sprzęcie znikome - zdarte kolana i nadgarstki rękawiczek.

Dane wyjazdu:
38.00 km 0.00 km teren
01:46 h 21.51 km/h
Max prędkość:41.98 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Przez Zakręt i z sejfem do domu :D

Piątek, 17 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 0

Sobie wróciłem z roboty via okolice Zakrętu i Miłosnej :D

Jak się jutro odpowiednio wcześnie obudzę to też tamtędy do roboty pojadę.

Liczyć rowerzystów mi się nie chciało, i tak się w Centrum już pogubiłem.

Wracając zrobiłem zaległe zakupy, bo od właściwej strony jechałem ("wstąpił do Castoramy, po drodze mu było"). Zaległości obejmowały mini sejf (na czekoladę, bo skrzaty wyżerają) i armaturę wannową (bo skrzatom udało się tym razem urwać wąż razem z nakrętką i kawałkiem armatury, na który ta nakrętka wchodzi - to chyba wąż jest za mocny...). Nie zastanawiałem się specjalnie, jak ja to na rower wpakuję, ale głupi ma szczęście: pudełko z sejfem idealnie "na wbij" mieściło się między uchwytem na tylną lampkę:



a klapką bagażnika:



Spokojnie można było wieźć ten sejf, bez żadnego dodatkowego mocowania.

Mocowania lampki bez obaw mogłem użyć jako uchwytu, bo jest ono tam z przyczyn formalnych (lampka ma być przymocowana do roweru, a nie do rowerzysty, więc trzeba uchwyt mieć), a w praktyce lampka jeździ na pasie.

Pozostała armatura, której już zupełnie nie miałem gdzie wsadzić. Na szczęście miałem przy sobie Niezbędnik Prawdziwego Mężczyzny®, więc po prostu użyłem odpowiedniego narzędzia. Armatura spokojnie siedziała sobie za sejfem:



W dół nie leciała, bo klapka bagażnika nie jest umocowana na samym jego końcu, tylko jeszcze taka mała półeczka za nią wystaje, do tyłu nie leciała, bo taśma ją trzymała.

Dane wyjazdu:
7.29 km 0.00 km teren
00:19 h 23.02 km/h
Max prędkość:35.65 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty #naszybko. #bikespotting 38 (17)

Środa, 15 maja 2013 · dodano: 15.05.2013 | Komentarze 0

Na szybko.

Dane wyjazdu:
22.29 km 0.00 km teren
01:03 h 21.23 km/h
Max prędkość:39.41 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Jak pijany w przeręblu. #bikespotting 238 (191)

Środa, 15 maja 2013 · dodano: 15.05.2013 | Komentarze 6

W te i we w te po Warszawie, w poszukiwaniu narzędzi do HT II. Niby swiatroweru.pl pisał na stronach, że wszystko mają, a do tego polecali mi ich, że w razie potrzeby to mi nawet mufę suportu splanują (podejrzewam, że to może być niezbędne, żebym nie zajeżdżał na śmierć suportu co rok), ale najpierw mi powiedzieli przez telefon, że nie splanują, a jak i tak do nich pojechałem po narzędzia, to okazało się, że z trzech modeli klucza do suportu, które znalazłem na ich stroni nie mają akurat tego, który mnie najbardziej zainteresował, a pokrętła do zakrętki w korbie dla odmiany też nie mają.

Klucz kupiłem inny i wróciłem wzdłuż Wisły, szukając pokrętła (znalazłem już w trzecim sklepie).

Po czym udałem się do Castoramy po gumowy młotek i też, kurde, akurat wyszły, tylko jakieś maleństwa zostały. Na pocieszenie kupiłem sobie dwa pocieszacze:

po czym podrapałem się w głowę i zajrzałem do Tesco. Młotek gumowy był, też przymały i w cenie dużego, bo z metalowym uchwytem. Kupiłem, bo i tak większy od tego, co zostało w Castoramie.

Dane wyjazdu:
7.24 km 0.00 km teren
00:17 h 25.55 km/h
Max prędkość:45.57 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Domciu #naszybko. #bikespotting 16 (1) !

Poniedziałek, 13 maja 2013 · dodano: 13.05.2013 | Komentarze 0

Bez specjalnych przygód.

Dane wyjazdu:
2.40 km 0.00 km teren
00:10 h 14.40 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Veturilo

Do roboty mieszczuchem.

Piątek, 10 maja 2013 · dodano: 10.05.2013 | Komentarze 1

Dziś rower został w domu, bo wracać mam zamiar z przeszkodami i częściowo samochodem. Ale od czego Veturilo? :D Ostatni rower spod Metra Politechnika zabrałem... Czas, oczywiście na podstawie czasów wypożyczenia z konta w Veturilo.

Nawet obejdzie się bez reklamacji. Tylko nie wiem, czemu wypożyczałem ten rower trzy razy: raz to stacja sobie sama zwróciła rower, zanim rozpiąłem linkę, więc musiałem drugi raz wypożyczyć, żeby z zamka elektrycznego go wyjąć. Ale czemu po zwrocie jest jeszcze wypożyczony na minutę - nie mam pojęcia.

Dane wyjazdu:
2.00 km 0.00 km teren
00:17 h 7.06 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Veturilo

Z powrotem mieszczuchem.

Piątek, 10 maja 2013 · dodano: 12.05.2013 | Komentarze 0

Miałem wracać Zupełnie Inaczej, ale nie wyszło. No to poszedłem po rower. Juz z przeciwnej strony ulicy widać, że stacja pusta... Ale do pasów podjeżdża z mojej strony dwóch gości na miejskich rowerkach, to idę. Jeden wpiął, ale zaraz wypożyczył. No, ładnie się wybrałem. Ale drugi tylko wpiął :D No to zabrałem mieszczucha.

Ciekawe, że czasy z Veturilo takie długie są, czyżbym aż tyle zużywał na postoje na światłach? Przecież w 17 minut, to ja potrafię do domu dojechać, przynajmniej wg mojego licznika, który liczy tylko czas jazdy. Jasne, że Veturilo liczy od wypożyczenia do zwrotu, czyli jeszcze wyszarpywanie roweru ze stojaka i wstawianie, ale ile to może trwać?

Dane wyjazdu:
15.72 km 0.00 km teren
00:39 h 24.18 km/h
Max prędkość:44.48 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Po kaczkę, czyli o konieczności sprawdzania, czy dobrze się wydaje :D

Piątek, 10 maja 2013 · dodano: 12.05.2013 | Komentarze 0

Nic do żarcia w domu, no to sobie coś zamówimy. Przez pizzaportal, skoro już mam jakiś rabat (mOkazję z mBanku konkretnie). Ale nie pizzę znowu, tylko może chińszczyznę. Pizzaportal podsunął jakąś knajpę na M... Fajnie, przecież to knajpa tuż obok, dostarczą w try miga. Co, nie dostarczą, bo za małe zamówienie? Nie szkodzi, to się przejdę, w końcu to za rogiem.

Kupione, zapłacone... i pokazuje się adres knajpy. Bynajmniej nie za rogiem, tylko w centrum. To ja wziąłem rower...

Dane wyjazdu:
7.29 km 0.00 km teren
00:21 h 20.83 km/h
Max prędkość:33.13 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty #naszybko. #bikespotting 13 (5)

Czwartek, 9 maja 2013 · dodano: 09.05.2013 | Komentarze 0

Z tym "na szybko" to tak sobie, fprma dzis nie dopisała ewidentnie.