Co to jest ten #bikespotting? - kliknij

Wyszukiwarka rowerowa

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rmikke z miasteczka warszawa. Mam przejechane 18990.36 kilometrów w tym 301.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmikke.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2012

Dystans całkowity:310.01 km (w terenie 1.50 km; 0.48%)
Czas w ruchu:17:45
Średnia prędkość:17.47 km/h
Maksymalna prędkość:45.99 km/h
Liczba aktywności:36
Średnio na aktywność:8.61 km i 0h 29m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
7.94 km 0.00 km teren
00:25 h 19.06 km/h
Max prędkość:33.15 km/h
Temperatura:-16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Domciu #naszybko. #bikespotting 0

Piątek, 3 lutego 2012 · dodano: 03.02.2012 | Komentarze 0

No, na szybko. A także na zimno.

Dane wyjazdu:
7.86 km 0.00 km teren
00:28 h 16.84 km/h
Max prędkość:30.90 km/h
Temperatura:-14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Nadciąga państwo policyjne? #bikespotting 3 (2)

Piątek, 3 lutego 2012 · dodano: 03.02.2012 | Komentarze 0

Normalnie, jak widzę po drodze wiecej, niż jeden radiowóz w ruchu, to wiem, że coś się dzieje. A dziś co chwila, cztery naliczyłem. Na szczęście nie czepiali się mojej praktyki emulowania sobie śluzy rowerowej za pasami :D

Coś się działo w DC przed południem?

Z innej beczki - wcale nie było tak strasznie zimno, jak telewizja i internetowe pogodynki straszyły. Było tak, jak ICM przewidywał (model UM 4.0 FTW :D) 14.3 stopnia mrozu, odczuwalna 18.6 (pomiar ze stacji meteo Instytutu Fizyki PW, w samo południe). W tym samym momencie inetrnetowe pogodynki podawały temperaturę -18, lub -21 wręcz.

Dane wyjazdu:
7.90 km 0.00 km teren
00:25 h 18.96 km/h
Max prędkość:33.76 km/h
Temperatura:-17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Domciu #naszybko. #bikespotting 1 (1)

Czwartek, 2 lutego 2012 · dodano: 02.02.2012 | Komentarze 0

Zimno, psiakość...

Dane wyjazdu:
7.86 km 0.00 km teren
00:27 h 17.47 km/h
Max prędkość:28.32 km/h
Temperatura:-16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Łoś z certyfikatem. #bikespotting 0

Czwartek, 2 lutego 2012 · dodano: 02.02.2012 | Komentarze 0

Mijałem się parę razy po drodze z taksówką, szary mercedes na otwockich numerach z napisem "Ósemka" na kogucie. Na klapie bagażnika miała nalepionego... łosia. To pewnie ma oznaczać "Jestem łosiem i mam na to papiery"...

Nie widziałem, jak parkuje, więc nie wiem, czy jak łoś.

Temperatura wg stacji meteo na polibudzie: -16.2, odczuwalna -22.4

Dane wyjazdu:
7.93 km 0.00 km teren
00:26 h 18.30 km/h
Max prędkość:33.45 km/h
Temperatura:-15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Domciu #naszybko. #bikespotting 0. Oświetlenie działa...

Środa, 1 lutego 2012 · dodano: 01.02.2012 | Komentarze 0

Oświetlenie działa _w_zasadzie_, bo na kawałku (ze sto metrów?) działać nie chciało, a raczej świeciło tym, co załapało z prądnicy wcześniej. Tym niemniej, jak stanąłem, żeby sprawdzić, co się dzieje, to po zakręceniu kołem lampy zaświeciły jak gdyby nigdy nic i świeciły już do końca trasy.

Dane wyjazdu:
9.42 km 0.00 km teren
00:35 h 16.15 km/h
Max prędkość:40.89 km/h
Temperatura:-13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Oswietlenie-rmikke 2:0 (ale działa). #bikespotting 2 (1)

Środa, 1 lutego 2012 · dodano: 01.02.2012 | Komentarze 0

Nie doszedłem, czemu nie chce mi świecić przenia lampka (a jak przednia, to i tylna zwykle, bo jest podłączona niejako za przednią), więc postanowiłem podjechać do serwisu, który się na takich sprawach zna. Czyli do Arka.

Podjechałem. Przy znoszeniu roweru do Arkowej sutereny zauważyłem, że... lampka świeci w najlepsze. Przednia, bo tylna miala dodatkowo urwany kabel. No i nici z naprawy poniedziałkowej awarii, przecież działa... No, ale skoro już byłem w serwisie, to chociaz w miarę porządnie przymocowali mi ten urwany kabelek od tylu (choc przyznac trzeba, że wetknięty byle jak też przejeździł pół poprzedniej zimy bez wypadania).

Czyli sytuacja jest w tej chwili taka, że światła zasadniczo działaja, ale nie wiadomo, kiedy im się odwidzi i powtórzy się sytuacja z poniedziałku.

Vmax z wiaduktu przy Centralnym - nie bardzo kapuję, czemu łatwiej mi się tam rozpedzić, niż np. na zjeździe z Poniatoszczaka...