Co to jest ten #bikespotting? - kliknij

Wyszukiwarka rowerowa

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rmikke z miasteczka warszawa. Mam przejechane 18990.36 kilometrów w tym 301.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmikke.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Wmordewind

Dystans całkowity:4658.10 km (w terenie 38.10 km; 0.82%)
Czas w ruchu:248:30
Średnia prędkość:17.63 km/h
Maksymalna prędkość:60.71 km/h
Liczba aktywności:279
Średnio na aktywność:16.70 km i 0h 55m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
7.87 km 0.00 km teren
00:24 h 19.68 km/h
Max prędkość:28.88 km/h
Temperatura:-8.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Cały Poniatoszczak mój. #bikespotting 0.

Piątek, 22 marca 2013 · dodano: 23.03.2013 | Komentarze 0

Policja i Strasz pilnowały, żeby mi nikt nie przeszkadzał na Poniatoszczaku. Dopiero po drugiej stronie napotkałem awangardę kibiców, smętnie wracających ze Stadionu Narodowego.

Dane wyjazdu:
7.11 km 0.00 km teren
00:23 h 18.55 km/h
Max prędkość:29.89 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Zabaweczka. #bikespotting 5 (4)

Poniedziałek, 18 marca 2013 · dodano: 18.03.2013 | Komentarze 10

Awizo przyszło w piątek, to po drodze skoczyłem odebrać. Okazało się, że przyjechała zabaweczka:



Dane wyjazdu:
7.82 km 0.00 km teren
00:27 h 17.38 km/h
Max prędkość:28.05 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Domciu #kolanooszczędnie. #bikespotting 1 (1)

Poniedziałek, 18 marca 2013 · dodano: 19.03.2013 | Komentarze 0

Ciemno, zimno (OK, bez przesady z tym zimno) i w pysk duje. Myślałem, że żadnego rowerzysty już nie spotkam, a trafił się na Poniatoszczaku.

Pi*dzi jak we Włoszczowej na dworcu. Chwilami przestaje (np pod palmą na szczycie mostu), a za chwilę dmucha tak, że w miejscach, gdzie normalnie się najbardziej rozpędzam, musiałem biegi zrzucać. No bez przesady, zjazd mostu, a tu nagle taki podmuch, że na trójkę zrzuciłem? Dawno w takim wietrzysku nie jechałem.

Dane wyjazdu:
7.75 km 0.00 km teren
00:29 h 16.03 km/h
Max prędkość:27.01 km/h
Temperatura:-4.6
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Пиздец. I chyba śledzie ruszyły. #bikespotting 1 (0)

Piątek, 15 marca 2013 · dodano: 15.03.2013 | Komentarze 0

Warszawa jest już przygotowana na przybycie ławicy bałtyckich śledzi na tarło w warszawskich pośniegowych kałużach. Na Poniatoszczaku przy krawężniku szeroki pas soli bielszy od linii wymalowanych na jezdni. Na Emilii Plater bije po oczach biała plama na całą szerokość pasa dla rowerów i na kilka metrów długa - to również nie jest śnieg, tylko przygotowana na przybycie śledzi sól. Do tego wiele pomniejszych białych plam na jezdniach i chodnikach oraz asfalt przyprószony cieńszą warstwą soli na całej szerokości. Czoła opon też jakieś takie białe się zrobiły.

Wmordęwind na prawie całej trasie, choć trzeba zauważyć, że na połowie tak bardziej z boku i nawet raz mi zepchnął rower w bok, a i tak przy tym próbował zatrzymać. Na Emilii duło tak, że tylko na drugim biegu dałem radę jechać, żeby było kolanooszczędnie. Zresztą, wystarczy spojrzeć na średnią i Vmax...

Dane wyjazdu:
18.38 km 0.00 km teren
01:10 h 15.75 km/h
Max prędkość:31.16 km/h
Temperatura:-3.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Po klocki. #bikespotting 3 (2)

Piątek, 15 marca 2013 · dodano: 18.03.2013 | Komentarze 1

Tak się jakoś stało, że na gwałt trzeba było kupić prezent urodzinowy dla jednego młodocianego. Zasugerowany prezent: klocki K'nex (pierwszy raz w życiu o nich usłyszałem), które "podobno są w jakimś sklepie gdzieś w okolicy Centrum Nauki Kopernik", koniec komunikatu. No to spytałem wujka Googla.

Wujek oświadczył, że nic o takim sklepie nie wie, za to jest parę miejsc w Warszawie, gdzie rzeczone klocki można nabyć. Tyle, że po bliższym przyjrzeniu się wynikom, okazało się, że nabyć trzeba zawczasu przez internet, a we wskazanych miejscach można po paru dniach towar odebrać. Odpada, jest piątek, urodziny w niedzielę, klocki potrzebne od zaraz.

W jednym z punktów odbioru "część towaru można obejrzeć i nabyć od ręki", tam więc się wybrałem. Konstruktorska 4. Trasa wyszła Niepodległości-Batorego-Wołoska-Konstruktorska-Racjonalizacji-Woronicza-Park Arkadia-Idzikowskiego-Trasa Siekierkowska i przez Gocław do domu.

Zakup wyszedł połowicznie, bo "część towaru" wymarzonych klocków nie obejmowała. W ogóle niewiele obejmowała. Ale po szybkiej konsultacji ze szwagrem udało się wybrać zestaw Lego. Też klocki. Jako, że piszę to w niedzielę wieczorem, to wiem, że klocki się spodobały :D

Śmieszka pod Trasą Siekierkowską bardzo się zmieniła od środowego przejazdu. Śnieg zwiało, nawiało z powrotem, podtopiło i zamroziło. W efekcie rower mi nosiło na boki, w zależności od tego gdzie jak nawiało i zamroziło. Na szczęście - ktoś tam się przejechał jakąś odśnieżarką chyba, więc po chodniku dało się przeważnie jechać, co w końcu uczyniłem. Na moście śniegu ani śladu, za to wielkie łaty lodu - kolce się spisały.

Vmax wyjątkowo nie na zjeździe, bo zjazd w Parku Arkadia odbył się na hamulcach (stromo, ubity śnieg, wąsko i ludzie z psami), tylko gdzieś na Niepodległości, lub na Wołoskiej (na tych odcinkach wiatr dmuchał w plecy).

Dane wyjazdu:
7.80 km 0.00 km teren
00:22 h 21.27 km/h
Max prędkość:36.77 km/h
Temperatura:-2.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Lato się zaczęło. Oraz zaoszczędziłem stówkę. #bikespotting 6 (4)

Czwartek, 14 marca 2013 · dodano: 15.03.2013 | Komentarze 0

Lato poznaje się najłatwiej po tym, że zarówno jadąc do pracy, jak i z niej wracając, nie ma sensu włączać oświetlenia, bo za jasno. Dziś tak miałem. I co z tego, że rano -10 Celsjuszów? Lato i już.

Naprawa szczęśliwie się udała. Do domu wracałem więc kręcąc przerzutką, jak biały człowiek. I dobrze, bo w tę stronę jest wprawdzie w dół, ale w pysk dmuchało. To nadal ten Wolfgang tak duje?

A jak zaoszczędziłem stówkę? Na naprawie, licząc metodą kowala:

1. Za psiknięcie - 1zł
2. Za to, ze miałem czym psiknąć - 9zł.
3. Za to, że wiedziałem, gdzie psiknąć - 90zł ;)

Dane wyjazdu:
7.09 km 0.00 km teren
00:23 h 18.50 km/h
Max prędkość:33.15 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Nie będzie #Wolfgang pluł nam w twarz... #bikespotting 4 (1)

Piątek, 8 marca 2013 · dodano: 08.03.2013 | Komentarze 0

...szczególnie, że się zlaaaaaamiiiiiił!

Miał być mróz, śnieg i ślizgawica, a był suchy asfalt :D

Dane wyjazdu:
7.83 km 0.00 km teren
00:26 h 18.07 km/h
Max prędkość:31.98 km/h
Temperatura:-1.8
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Coś tam #Wolfgang jednak nasypał... #bikespotting 6 (1)

Piątek, 8 marca 2013 · dodano: 09.03.2013 | Komentarze 0

Rano jeszcze sucho, po południu zaczęło sypać, wieczorem już trochę śniegu się pojawiło. No i wiatr cały czas dmuchał, jak głupi. Ciekawostka - jak jadę trochę dłuższą, "zimową" drogą, to mam kawałek drogi w prawie każdym kierunku geograficznym. A wiatr cały czas w mordę...

Dane wyjazdu:
7.81 km 0.00 km teren
00:23 h 20.37 km/h
Max prędkość:34.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

#Wolfgang pozamiatał chodniki :D #bikespotting 17 (11)

Czwartek, 7 marca 2013 · dodano: 07.03.2013 | Komentarze 0

Mhroczno, zimno i pi*dzi jak w kieleckiem. To idzie front. Burzowy. Ze wschodu. Nazywa się podobno Wolfgang. Niby dziwnie, jak na wschód, ale jest w tym jakaś logika - jak Ruscy by mieli nazwać front - Natasza? Chociaż, jak wyrzutnię rakiet nazwali Kasieńka (Katiusza)...

W każdym razie, Wolfgang wziął był i wymiótł większość hydry kolarstwa chodnikowego. A do jutra ma ponoć nasypać białego. A przedtem nakapać. I między jednym i drugim - nakapane zamrozić. Będzie się działo, jeśli wiośnie też uda się zaskoczyć drogowców...

Dane wyjazdu:
7.84 km 0.00 km teren
00:24 h 19.60 km/h
Max prędkość:41.28 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Domciu #naszybko. #bikespotting 10 (6)

Wtorek, 5 marca 2013 · dodano: 05.03.2013 | Komentarze 0

Na szybko.
Jakoś tak coraz częściej jeżdżę za dnia...