Co to jest ten #bikespotting? - kliknij

Wyszukiwarka rowerowa

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rmikke z miasteczka warszawa. Mam przejechane 19016.34 kilometrów w tym 301.61 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rmikke.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
7.86 km 0.00 km teren
00:28 h 16.84 km/h
Max prędkość:30.90 km/h
Temperatura:-14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Nadciąga państwo policyjne? #bikespotting 3 (2)

Piątek, 3 lutego 2012 · dodano: 03.02.2012 | Komentarze 0

Normalnie, jak widzę po drodze wiecej, niż jeden radiowóz w ruchu, to wiem, że coś się dzieje. A dziś co chwila, cztery naliczyłem. Na szczęście nie czepiali się mojej praktyki emulowania sobie śluzy rowerowej za pasami :D

Coś się działo w DC przed południem?

Z innej beczki - wcale nie było tak strasznie zimno, jak telewizja i internetowe pogodynki straszyły. Było tak, jak ICM przewidywał (model UM 4.0 FTW :D) 14.3 stopnia mrozu, odczuwalna 18.6 (pomiar ze stacji meteo Instytutu Fizyki PW, w samo południe). W tym samym momencie inetrnetowe pogodynki podawały temperaturę -18, lub -21 wręcz.

Dane wyjazdu:
7.90 km 0.00 km teren
00:25 h 18.96 km/h
Max prędkość:33.76 km/h
Temperatura:-17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Domciu #naszybko. #bikespotting 1 (1)

Czwartek, 2 lutego 2012 · dodano: 02.02.2012 | Komentarze 0

Zimno, psiakość...

Dane wyjazdu:
7.86 km 0.00 km teren
00:27 h 17.47 km/h
Max prędkość:28.32 km/h
Temperatura:-16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Łoś z certyfikatem. #bikespotting 0

Czwartek, 2 lutego 2012 · dodano: 02.02.2012 | Komentarze 0

Mijałem się parę razy po drodze z taksówką, szary mercedes na otwockich numerach z napisem "Ósemka" na kogucie. Na klapie bagażnika miała nalepionego... łosia. To pewnie ma oznaczać "Jestem łosiem i mam na to papiery"...

Nie widziałem, jak parkuje, więc nie wiem, czy jak łoś.

Temperatura wg stacji meteo na polibudzie: -16.2, odczuwalna -22.4

Dane wyjazdu:
7.93 km 0.00 km teren
00:26 h 18.30 km/h
Max prędkość:33.45 km/h
Temperatura:-15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Domciu #naszybko. #bikespotting 0. Oświetlenie działa...

Środa, 1 lutego 2012 · dodano: 01.02.2012 | Komentarze 0

Oświetlenie działa _w_zasadzie_, bo na kawałku (ze sto metrów?) działać nie chciało, a raczej świeciło tym, co załapało z prądnicy wcześniej. Tym niemniej, jak stanąłem, żeby sprawdzić, co się dzieje, to po zakręceniu kołem lampy zaświeciły jak gdyby nigdy nic i świeciły już do końca trasy.

Dane wyjazdu:
9.42 km 0.00 km teren
00:35 h 16.15 km/h
Max prędkość:40.89 km/h
Temperatura:-13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Oswietlenie-rmikke 2:0 (ale działa). #bikespotting 2 (1)

Środa, 1 lutego 2012 · dodano: 01.02.2012 | Komentarze 0

Nie doszedłem, czemu nie chce mi świecić przenia lampka (a jak przednia, to i tylna zwykle, bo jest podłączona niejako za przednią), więc postanowiłem podjechać do serwisu, który się na takich sprawach zna. Czyli do Arka.

Podjechałem. Przy znoszeniu roweru do Arkowej sutereny zauważyłem, że... lampka świeci w najlepsze. Przednia, bo tylna miala dodatkowo urwany kabel. No i nici z naprawy poniedziałkowej awarii, przecież działa... No, ale skoro już byłem w serwisie, to chociaz w miarę porządnie przymocowali mi ten urwany kabelek od tylu (choc przyznac trzeba, że wetknięty byle jak też przejeździł pół poprzedniej zimy bez wypadania).

Czyli sytuacja jest w tej chwili taka, że światła zasadniczo działaja, ale nie wiadomo, kiedy im się odwidzi i powtórzy się sytuacja z poniedziałku.

Vmax z wiaduktu przy Centralnym - nie bardzo kapuję, czemu łatwiej mi się tam rozpedzić, niż np. na zjeździe z Poniatoszczaka...

Dane wyjazdu:
7.45 km 0.00 km teren
00:27 h 16.56 km/h
Max prędkość:34.73 km/h
Temperatura:-11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Oświetlenie-rmikke 1:0. Na szczęście mam awaryjne. #bikespotting 1 (1)

Poniedziałek, 30 stycznia 2012 · dodano: 31.01.2012 | Komentarze 6

Już w firmowym garażu połapałem się, że nie świeci mi ani przednia, ani tylna lampka. Machając kabelkami w te i we w te, udało mi się na krótką chwilę uruchomić przednią, kabel od tylnej znalazłem zupełnie wyrwany. To zapaliłem awaryjne oświetlenie bateryjne i pojechałem do domu...

Dane wyjazdu:
7.17 km 0.00 km teren
00:23 h 18.70 km/h
Max prędkość:29.17 km/h
Temperatura:-8.4
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Do roboty #naszybko. #bikespotting 2 (2)

Poniedziałek, 30 stycznia 2012 · dodano: 30.01.2012 | Komentarze 0

Chyba trzeba zweryfikować rozmiar zimowych opon w liczniku, bo nagle mam sto metrów bliżej z domu do pracy...

Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:30.43 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do serwisu i z po... nie, jeszcze do serwisu i dopiero z po... znowu do serwisu i wreszcie do domu. #bikespotting 3 (2)

Piątek, 13 stycznia 2012 · dodano: 30.01.2012 | Komentarze 0

Do serwisu mam 3.26km tylko, reszta to próby powrotu. Zresztą nie moim rowerem, tylko Młodego. W sumie będzie pewnie ponad 10, ale na rowerze Młodego jechałem bez licznika, więc ani dokładnej odległości, ani czasu nie będzie.

Rower Młodego stał sobie w serwisie dla ogólnego przeglądu i wymiany korby na szybszą (tj. o większych zębatkach), bo latem stwierdziłem, że chłopak właściwie to już mógłby jeździć nawet szybciej ode mnie, tylko mu się zakres przełożeń szybko kończy. A u mnie z kolei przydałoby się wymienić mostek i kierownicę, żebym miał wszystko w sumie krótsze i kierownicę prostą, zamiast giętej. Bo na giętej mi się szpej nie mieścił.

To wykombinowałem, że pojadę do Marcela swoim rowerem, a wrócę rowerem Młodego. Co też uczyniłem. Tylko o ile przejazd do serwisu był prosty i szybki, to z powrotem już tak lekko nie było. Po pierwsze dlatego, że wychodząc, zapomniałem zabrać swojej kłódy i torby podsiodłowej. Tu na szczęście połapałem się, zanim sto metrów odjechałem. Wróciłem, zabrałem, pożegnałem się po raz drugi, Coś tam za mną krzyczeli, że mają nadzieję, że już nie będę musiał więcej wracać. Ha. Ha. Ha.

Jak już przejechałem tak ze dwie trzecie drogi do domu, wyjechałem na kawałek, gdzie spokojnie mogłem pogonić. I tu się okazało, że jak z przodu wrzucę na blat, to łańcuch strasznie trze o klatkę przedniej przerzutki. Aż zęby bolały. No to w tył zwrot. W serwisie bardzo się ucieszyli widząc mnie po raz trzeci, po czym z użyciem kombinerek i młotka problem naprawili (trzeba było klatkę przerzutki trochę poszerzyć, bo wyregulować się nie dało - albo tarło na blacie, albo nie łapało najmniejszej zębatki). Jako że kiedyś na preclu ktoś podobny problem omawiał, nie zdziwiłem się zbytnio użytą metodą. Choć sam trochę bym się bał, że całość rozwalę.

I dopiero teraz udało mi się wrócić do domu.

Dane wyjazdu:
9.97 km 0.00 km teren
00:30 h 19.94 km/h
Max prędkość:43.61 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Domciu z hakiem, #bikespotting 4 (0)

Środa, 11 stycznia 2012 · dodano: 11.01.2012 | Komentarze 0

Trochę się w taksówkę bagażową bawiłem...

Dane wyjazdu:
6.89 km 1.00 km teren
00:28 h 14.76 km/h
Max prędkość:26.98 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:GFA'09

Do roboty #naszybko. #bikespotting 12 (11)

Środa, 11 stycznia 2012 · dodano: 11.01.2012 | Komentarze 0

Na szybko. Chyba licznik przez jakiś czas nie kontaktował, bo kilometrów coś mało